Ceny oprogramowania są różne, tak samo jak i różne są same programy komputerowe, różny jest czas ich wykonania i włożony wkład pracy, technologie użyte przy stworzeniu danego programu, różny zespół ludzi, różny nakład pieniężny i tak dalej. Dlatego też nie można wrzucać wszystkich programów do jednego worka. Jak natomiast wygląda kwestia prawna. Piractwo komputerowe jest powszechne. W dzisiejszych czasach nie fiest jakąś trudnością pójść na pierwszy lepszy bazar i zakupić grę która dopiero co wyszła na rynek, w foliowym opakowaniu, czasem niby spolszczona ale z lektorem jakoś dziwnie mówiącym jak sąsiedni z naszej wschodniej granicy, a wszystko to już za 20 zł. Jednak czy jest to dobry zakup ?